Świąteczna babka z żurawiną

Ciąg dalszy świątecznych inspiracji. Przyszła kolej na  babkę. Pyszną, mocno czekoladową. Z żurawiną. Owoc ten, jakże bogaty w składniki odżywcze, jest jeszcze mało doceniany w Polsce.
A szkoda! Bo żurawina to tak naprawdę niedrogi, wykazujący wiele właściwości leczniczych owoc.
Mało kto wie, że skoncentrowany owoc z żurawiny zapobiega powstawaniu kamieni nerkowych.
Owoce żurawiny mają również nieoceniony wpław na nasz układ moczowy. Polecane w infekcjach dróg moczowych czy zapaleniu pęcherza.
Żurawina to bogate źródło witamin C i E oraz błonnika. Co dla nas istotne? Dzięki witaminie E, zawartej w tych drobnych, czerwonych kuleczkach ( świeżych czy suszonych), organizm jest w stanie podjąć walkę z wolnymi rodnikami.
Dzisiejszy przepis to kolejna propozycja na zdrowy, odżywczy deser, którym możemy objadać się w trakcie spotkań przy świątecznym stole. Pachnąca, wilgotna, bogata w błonnik babka. Prosta w przygotowaniu, szybka i niebezpiecznie uzależniająca :)

Składniki:

• 2/3 szklanki oleju kokosowego lub masła
• szklanka kakao w proszku
• białka z 8 jaj
• łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 całe jajo
• żółtka z 8 jaj
• szklanka mleka kokosowego
• szklanka ksylitolu lub cukru
• szczypta soli
• szklanka przesianej mąki kokosowej
• szklanka suszonej żurawiny ( sparzonej wrzątkiem)

W rondelku roztapiam olej kokosowy. Dodaję kakao. Odstawiam do przestygnięcia. Białka ubijam na sztywną pianę. W drugiej misce ucieram żółtka z jajkiem i cukrem. Wlewam mleko kokosowe. Na koniec dorzucam przesiana mąkę kokosową, proszek do pieczenia i sól. Delikatnie mieszając dodaję pianę z ubitych białek. Gdy składniki są już wystarczająco połączone, dorzucam wyparzona i odsączoną żurawinę. 

Tak wyrobione ciasto przekładam d formy na babkę, która dokładnie smaruję masłem i wysypuję nasionkami chia ( można użyć kakao, zmielony len itp.) Piekę w temperaturze 180 stopni ok 70 minut ( lub dłużej, do tak zwanego suchego patyczka). Gdy babka jest upieczona, pozostawiam ją do wystygnięcia na jakieś 2 godziny. Wyjmuję ją z blaszki dopiero gdy jest wystarczająco chłodna. Dekoruję polewą i płatkami róży.

Polewa:

• 3 łyżki masła orzechowego
• 50 g gorzkiej czekolady
• 3 łyżki mleka kokosowego

Czekoladę roztapiam, dodaję mleko i masło orzechowe. Tak powstałą, jeszcze ciepła polewą smaruję ciasto. Posypuje suszonymi płatkami róży