Przepisy na wypieki "bez". Bez glutenu, bez cukru, bez laktozy, często bez jajek.
Dla jednych istna fanaberia. Dla drugich? Konieczność związana z chorobą, występująca alergią, chęcią polepszenia samopoczucia, wyglądu itp.
Osoby których ten temat nie dotyczy mylnie sądzą, że wystarczy zastąpić tradycyjną mąkę pszenną tą bezglutenową i problem mamy z głowy. Nic podobnego! Wypieki bezglutenowe często odbiegają od tych, którymi chcielibyśmy rozkoszować podniebienia swoje i najbliższych. Są twarde, kruszą się, w wielu aspektach nie przypominają tych zwykłych, opartych na mące pszennej.
Nie mą jednak rzeczy niemożliwych! Zaczynając swoją przygodę z kuchnią pozbawioną glutenu ponosiłam wiele porażek. Z ciast wychodziły zakalce, chleby były niezdatne do pokrojenia, a w ciastkach wyczuwalna była lekka goryczka Po wielu nieudanych próbach, kilogramach ciasta, które wylądowały w koszu, mogę stwierdzić, że potrawy bezglutenowe to moja bajka. Znajomi, którzy w naszym domu goszczą dosyć często pytają: to też bezglutenowe? to też takie zdrowe? To o czymś świadczy.
Metodą prób i błędów powstał właśnie ten biszkopt, który przełożony kremem truskawkowym na bazie orzechów, tworzy tort idealny. Miękki, puszysty, rozpływający się w ustach. W sam raz na specjalne okazje, spotkanie z przyjaciółmi, imieniny czy urodziny waszych pociech.
Biszkopt:
- 70 ml oleju roślinnego ( ja dałam słonecznikowy)
- 100 ml wody
- 5 jaj
- 3/4 szklanki ulubionego słodzika ( u mnie ksylitol)
- 60 g mąki ryżowej
- 50 g mąki jaglanej
- 40 g mąki owsianej
- łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
- szczypta soli
Białka jaj oddzielam od żółtek. Następnie ubijam je na sztywno. Żółtka ucieram z ksylitolem. Ciągle mieszając dodaję wodę, olej. Trzy rodzaje mąki. proszek do pieczenia i sól przesiewam do miski z kremem jajecznym. Na sam koniec dodaję białka. Drewnianą szpatułką mieszam masę biszkoptową. Tak powstałą, przelewam do okrągłej formy o średnicy 20 cm, wyłożonej papierem.
Piekę w nagrzanym piekarniku, w temperaturze 175 stopni przez ok. 50 min. Patyczek wbity w ciasto musi być suchy. Studzę w formie.
Po godzinie wyciągam z blaszki. Biszkopt kroję na trzy równe części.
Krem truskawkowy:
Orzechy ( moczone w wodzie przynajmniej przez 4 godziny) odcedzam. Dodaję rozmrożone truskawki (wraz z sokiem który puścimy). Miksuję blenderem, aż powstanie gęsty krem. Dodaję roztopiony olej kokosowy i miód. Mieszam. Schładzam w lodówce przez jakieś 3 godziny. Tak powstałym kremem przekładam wcześniej przygotowany biszkopt.
Piekę w nagrzanym piekarniku, w temperaturze 175 stopni przez ok. 50 min. Patyczek wbity w ciasto musi być suchy. Studzę w formie.
Po godzinie wyciągam z blaszki. Biszkopt kroję na trzy równe części.
Krem truskawkowy:
- 300 g orzechów nerkowca
- 200 g truskawek ( dałam mrożone)
- 3 łyżki roztopionego oleju kokosowego
- 4 łyżki miodu ( u mnie akacjowy)
Orzechy ( moczone w wodzie przynajmniej przez 4 godziny) odcedzam. Dodaję rozmrożone truskawki (wraz z sokiem który puścimy). Miksuję blenderem, aż powstanie gęsty krem. Dodaję roztopiony olej kokosowy i miód. Mieszam. Schładzam w lodówce przez jakieś 3 godziny. Tak powstałym kremem przekładam wcześniej przygotowany biszkopt.
Witam, czy mąkę jaglaną mogę zastąpić owsianą? Dziękuję. Marta
OdpowiedzUsuń