Mimo, że w codziennym życiu unikam spożywania mięsa, jajka goszczą w mojej kuchni bardzo często. Uwielbiam je za wszystko. Za smak, za możliwości jakie nam dają w kuchni, za uniwersalność a przede wszystkim za ich wartości odżywcze.
Jedno średnie jajko dostarcza nam ok. 6 g pełnowartościowego białka. To bogate źródło witamin, niemalże wszystkich oprócz witaminy C. W tym tak istotne dla naszego organizmu witaminy z grupy B, oraz te rozpuszczalne w tłuszczach.
Jajka dostarczają nam też spore ilości minerałów ( wapń, żelazo, magnez, potas, selen, miedź) oraz karotenoidów ( beta-karoten, luteina i zeaksantyna) Te dwie ostatnie pomagają utrzymać w zdrowiu nasze oczka. Warto też zaznaczyć, że jajka są źródłem choliny, ta bierze aktywny udział w budowie i funkcjonowaniu układu nerwowego.
A co z tym cholesterolem, który podobno zawarty w jajku szkodzi nam i naszemu zdrowiu?/
Cholesterol jest nam niezbędny do prawidłowego funkcjonowania! Jajka co prawda,dostarczają go dosyć sporo, ale zawierają też lecytynę, która reguluję jego poziom. Jedzmy jajka jak najczęściej, nie obawiając się o podwyższony wskaźnik cholesterolu. Niezdrowe słodycze, przetworzona żywność, używki straszą cholesterolem o wiele bardziej!
Dzisiaj przedstawiam Wam przepis na chleb, który w smaku i konsystencji jest bardzo podobny do tego pszennego, który kiedyś jadłam. Miękki, puszysty, delikatny. Rewelacyjny dodatek do zupy czy gulaszu.
Składniki:
- 15 jaj od szczęśliwej kury
- 180 g masła klarowanego
- 60 g maki migdałowej
- 30 g zmielonego siemienia lnianego
- 30 g łuski babki jajowatej
- łyżka proszku do pieczenia
- 1 łyżka dowolnego masła orzechowego
- łyżeczka soli
- ziarna zielonego pieprzu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz